Nie masz produktów w koszyku.
Ognisty całus serca wnętrze rozpala. Noc przy pięknym kominku z winem, książką i ciszą...
W patrzeniu na płomienie jest coś uspokajającego, coś magicznego.
Odkrycie przez ludzkość ognia śmiało można nazwać pierwszym poważnym przełomem w historii ludzkości. Kolejny przełom związany z ogniem nastąpił wtedy, gdy ludzkość nauczyła się ten ogień rozpalać samodzielnie - okiełznanie ognia okazało się prawdziwym kamieniem węgielnym, który wmurowany został w podwaliny naszej cywilizacji i historii ludzkości jako takiej.
Nie można przecenić ognia - ogień daje poczucie ciepło i światło oraz, nierozerwalnie związane z tym - poczucie bezpieczeństwa.
W patrzeniu na płomienie jest coś uspokajającego, coś magicznego. Jakby jakaś część naszego DNA wciąż pamiętała te pradzieje, w których ogień oznaczał, że tej nocy nie ma się absolutnie czego bać. Bo nic złego się przecież nie stanie - stać się nie może, gdy ogień stoi na straży.
W tym świetle absolutnie nie może nikogo dziwić fakt, że tak wielu ludzi marzy o własnym kominku w domu. O miejscu, dookoła którego skupiałoby się życie towarzyskie, rodzinne i uczuciowe, gdy na zewnątrz jest szaro, zimno, buro i ponuro. Ogień to ciepło i światło - jeżeli tylko go uszanujemy - w końcu płomienie mogą stać się naszym przyjacielem i ogromnym, niszczącym wszystko, co stanie im na drodze, wrogiem - z całą pewnością wszystko będzie dobrze.
Kominek automatycznie ociepla wnętrze. Gdy płomienie się palą - robi to w sensie dosłownym, jednak nawet wygaszony budzi ciepłe i przyjemne skojarzenia. Jednak musi to być kominek zadbany. Wiadomo nie od dziś, że diabeł tkwi w szczegółach i właśnie tego należy się pilnować. Właśnie o to należy dbać. O szczegóły. Te wszystkie szczegóły, które wpływają na odbiór sytuacji. Na odbiór całego wnętrza.
Kominek to nie wszystko potrzebne są akcesoria, które wzbogacą nasze wnętrze i stworzą magiczny klimat
Posiadanie kominka to wielkie szczęście - jest gdzie się ogrzać podczas długich jesiennych wieczorów, które przecież tak przyjemnie jest spędzić w zaciszu własnego domu, słuchając trzaskających w kominku płomieni, czytając książkę i popijając ulubiony napój. Jednak sam kominek to za mało. Bardzo przydają się również akcesoria kominkowe. W końcu drewno do kominka trzeba gdzieś przechowywać - można oczywiście trzymać je gdzieś w piwnicy czy w przydomowej komórce i za każdym razem, gdy zaistnieje ochota na rozpalenie w kominku - można się ubrać, wyjść z domu, wziąć odpowiednią ilość drewna, przynieść je w wiadrze czy chociażby we własnych rękach, a potem wrócić i napalić w kominku. Pewnie, że tak można. Wszystko można. Pytanie kluczowe brzmi jednak - po co? Po co się tak męczyć?
Elegancki stojak na drewno jest w stanie rozwiązać problem w sposób bardzo stylowy. Samo drewno do kominka przecież - równo i elegancko przycięte - może stanowić doskonałą ozdobę do salonu. W dodatku ozdobę niezwykle pożyteczną, bo przecież zawsze pod ręką będzie kawałek drewna, który może posłużyć do rozgrzania atmosfery w domu. A utrzymywanie odpowiedniej temperatury jest przecież bardzo ważne. Zwłaszcza, gdy świat na zewnątrz nie rysuje się jako zbyt kolorowe, ciepłe i przyjazne miejsce.
Zestaw kominkowy - te wszystkie narzędzia, które pozwolą w pełni cieszyć się kominkiem - trzeba gdzieś też trzymać. Można je na przykład elegancko zawiesić na ścianie i ukryć za mleczną szybą przed nazbyt ciekawskim wzrokiem. Sam design takiego zestawu sprawia, że wnętrze salonu będzie wzbogacone w sposób dyskretny i stylowy.